piątek, 17 lutego 2012

Uda się!

Jestem po wizycie w poradni leczenia bólu. Będę miała założony port. Bezpłatnie, na NFZ. Na coś się jednak przydały te płacone latami składki i pełnopłatne leczenie, którym oszczędzałam wydatków Narodowemu Funduszowi Zagłady...

Teraz mam tylko czekać na telefon od pana doktora, bo na razie NZOZ, w którym pracuje, nie ma do końca załatwionej sprawy kontraktów w tym zakresie na ten rok... Oby to było jak najszybciej, bo weszłam własnie w najlepszy czas do leczenia- zawodowo zapowiada się spokojnie, a później lato i urlop. Mniej więcej pół roku na lajtowo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz