środa, 27 listopada 2013

Sen

Od czterech dni nie biorę nic na noc- odstawiłam Trittico CR, brałam 1/3. Zamiast tego brałam 200 mg 5 HTP. Na początku sen za wiele nie różnił się od tego, co ostatnio się działo na trittico (skrócony, przerywany, wybudzanie nad ranem, fale gorąca- tak mniej więcej od rozpoczęcia Cerebrolysinu), ale dzisiejszej nocy nie spałam prawie w ogóle. Może to po 5 mg metolowanej wit. B12 i 1 mg kwasu foliowego? W każdym razie było znowu kołatanie serca, poty, gorąco, ciągłe wybudzanie się i wstanie całkowicie padniętą.

Do tego mam w zasadzie od rozmowy sprzed wypisu z dziennego ośrodka straszną zmienność nastroju- doły, wewnętrzną potrzebę płaczu, a od paru dni kompletne zamulenie. Dlatego dzisiaj wróciłam do 1 tabl. mobemidu z rana; po tygodniu dołączę, jak było ostatnio zlecone, drugą. Mam tego na półtora miesiąca prawie; potem będę musiała kombinować, bo świrolożka w styczniu jest tylko 13, później ma urlop.  Zostanie rodzinna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz